Czy reklama drukowana w 2019 roku się opłaca

Reklama w drukowana vs reklama w internecie

Rynek reklamy w dużej mierze opiera się na działaniach digitalowych – koniec końców mamy schyłek 2018 roku.
Papier odchodzi do lamusa, czy to za sprawą nowoczesnych mediów, czy w imię dbania o środowisko. Ale czy jego wartość jest na stałe przekreślona? I jak, to wszystko odbija się na reklamie drukowanej? Czy agencje poświęcają mniej czasu na kreatywną treść papierową, a odbiorcy skąpią jej uwagi? Pomimo tego, że odpowiedź zawiła nie jest,
to z pewnością niejednego zaskoczy. Nie trzeba mieć przed sobą szeregu tabel i wykresów, żeby wiedzieć – dominuje reklama w internecie. Pod względem ilości, bo teraz następuje szybki zwrot akcji i uwaga! Reklama drukowana posiada wyższy wskaźnik ROI(return of investment), niż reklama digitalowa.

Reklama drukowana – archaiczna świeżość?

Działania digitalowe oferują wiele możliwości, których w reklamie drukowanej próżno szukać. Odpowiadam – vice versa! Dobra reklama potrafi poruszyć zmysły, a to ceni każda branża i każdy odbiorca. Spokojnie, nie będę w tym artykule próbował wyperswadować Ci wyższości jednego medium nad drugim. Jak wspomniałem wcześniej,  jedno posiada to, czego drugiemu brak, i odwrotnie. Dlatego wszystko zależy od tego, z czym i do kogo chcesz dotrzeć.Załóżmy, że siedzisz wygodnie w fotelu, trzymając w ręku ulubione pismo. Może być, to najnowsze wydanie miesięcznika remontowo-budowlanego, magazynu z luksusową modą, czy ABC wędkarza. Ludzie skupiają zdecydowanie większą uwagę na rzeczach, które fizycznie przejdą im przez palce, niż na „te, tam, daleko w internetach”. Reklama drukowana pozwala wykorzystać zmysł dotyku – wyczuć fakturę pod palcami, zmysł wzroku, a nawet zmysł węchu! Można ją także zatrzymać na dłużej. Co prawda w komputerze również możesz zapisać lub schować zakładkę w przeglądarce na później, ale przypomnij sobie, ile razy tak naprawdę do niej wróciłeś. Przeprowadzone badania jednoznacznie pokazują, że ludzie bardziej zapamiętują treści papierowe. Niemały wpływ na to, posiada wszechobecny natłok wyskakujących okienek, migających banerów, czy emaili reklamowych. Nasz wzrok przyzwyczaił się do kolorowej fali, dobrze wie czego unikać
i robi to automatycznie. Zresztą nie ma problemu, żeby nachalną reklamę szybko wyłączyć zbawiennym krzyżykiem,
lub zainstalować poczciwego adblocka (Polska zajmuje jedno z czołowych miejsc w używaniu wtyczek blokujących reklamy). Nie ma się czemu dziwić. Ogólny i łatwy dostęp do tworzenia reklam sprawił, że wiele z nich jest naprawdę niskiej jakości, a ich treść bezwartościowa.

Reklama drukowana na +

Reklama drukowana traktowana jest przez odbiorców bardziej personalnie. Zdecydowanie większą uwagę zwrócisz na ręcznie zaadresowaną kopertę w skrzynce, niż na kolejny e-mail. Zyskasz przeświadczenie, że dana firma/osoba zwraca się do Ciebie bezpośrednio, jest jakoś bliżej. Statystyki pokazują, że współczynnik ROI przy reklamie przeprowadzanej
za pomocą klasycznej poczty wynosi 13:1! Tymczasem zainteresowanie zwrotne email marketingiem, to jedyne 3,7%.
Reklama drukowana pozwala również na bardziej precyzyjne i stanowcze dotarcie do odbiorcy. STOP!

– Hola! Jak to?! Przecież targetując kampanię w internecie możesz ustalić płeć, wiek, lokalizacje, zainteresowanie,
czy nawet zarobki grupy docelowej!

Oczywiście, ale musisz pamiętać o tym, że kliknięcia w reklamę może dokonać bot, przez co Twoje dane będą nieprecyzyjne. Należy również mieć na uwadze, że wciąż istnieją społeczności, gdzie internet ma mniejszą siłę przebicia niż np. lokalne gazety. W małych regionach, lokalne pisma często traktowane są, jako bardziej wiarygodne źródło informacji i reklama drukowana sprawdzi się tam zdecydowanie lepiej. I jeszcze jeden istotny czynnik – zaangażowanie. Na swoich profilach społecznościowych zapewne „lubisz” wiele fanpagy. Na jedne zaglądasz częściej,
na inne rzadziej, a i pewnie znajdą się takie, o których istnieniu w ogóle nie pamiętasz. Publikując reklamę w piśmie poświęconym konkretnym zagadnieniom możesz być niemal pewien, że trafiasz do właściwej osoby.
Ktoś, kto prenumeruje, czy kupuje w kiosku magazyn traktujący o danej tematyce, jest nią zainteresowany.
Śmiało możemy założyć, że przypadek, gdzie niespodziewanie najdzie Cię ochota na zakup ABC Wędkarza jest wyjątkiem
od reguły.

Przed realizacją reklamy dobrze zastanów się jaki jest Twój cel i do kogo chciałbyś dotrzeć. Może reklama drukowana sprawdzi się w tym przypadku lepiej? Może połączenie prasy, czy klasycznego mail marketingu z działaniami w internecie pozwoli osiągnąć korzystniejsze rezultaty? Poniżej wklejam kilka drukowanych reklam z 2018 roku wartych uwagi.
Idealnie pokazują, jak w niewielkim formacie zawrzeć duży przekaz. A Ty? Masz swojego tegorocznego faworyta?
Koniecznie podziel się nim w komentarzu!